Wydarzenia i nowości Konstrukcje       Publikacje       Producenci Dachy skośne       Publikacje       Producenci Dachy płaskie       Publikacje       Producenci Pokrycia dachowe       Pokrycia ceramiczne             Publikacje             Producenci       Pokrycia cementowe             Publikacje             Producenci       Pokrycia blaszane             Publikacje             Producenci       Papy             Publikacje             Producenci       Gonty bitumiczne             Publikacje             Producenci       Łupek             Publikacje             Producenci       Płyty dachowe             Publikacje             Producenci       Inne             Publikacje             Producenci Dachy zielone       Publikacje       Producenci Dachy odwrócone       Publikacje       Producenci Okno w dachu       Publikacje       Producenci Folie dachowe       Publikacje       Producenci Ocieplenia dachów skośnych       Publikacje       Producenci Ocieplenia dachów płaskich       Publikacje       Producenci Akcesoria dachowe       Publikacje       Producenci Kominy       Publikacje       Producenci Rynny i odwodnienia       Publikacje       Producenci Ochrona odgromowa       Publikacje       Producenci Renowacja       Publikacje       Producenci Chemia budowlana       Publikacje       Producenci Maszyny i narzędzia       Publikacje       Producenci Obróbki blacharskie       Publikacje       Producenci Poddasza       Publikacje       Producenci Wentylacja dachów       Publikacje       Producenci Dom energooszczędny       Publikacje       Producenci Proekologiczne budowanie       Publikacje       Producenci Instrukcje Poradnik       Publikacje       Producenci Dylematy Inne TV Dachy Forum szkół Dla dekarzy       Z życia PSD       Szkolenia Budownictwo w statystykach BHP na budowie Rzeczoznawcy Organizacje branżowe Targi Wydawnictwa Konkursy i szkolenia Kontakt

  Strona główna
 

 

Pobierz odtwarzacz Adobe Flash Player

Stropodach pełny tradycyjny

Kontynuując cykl artykułów na temat stropodachów, omówimy stropodachy pełne o tradycyjnym układzie warstw, bez możliwości usuwania wilgoci z ich wnętrza. Będą to stropodachy o warstwach przylegających szczelnie do siebie, w których niema kanalików, szczelin względnie innych urządzeń do odprowadzania pary wodnej lub kondensatu.

Konstruując taki stropodach zakładamy, że w jego wnętrzu nie będzie wilgoci pod żadną postacią a materiały użyte do jego wykonania będą zawsze suche zarówno przed jak i po wbudowaniu. Takie założenie znacznie ogranicza możliwości jego stosowania. Powinien, zatem być stosowany nad pomieszczeniami suchymi a takimi są pomieszczenia o ciśnieniu pary wodnej niższym od 1200 Pa. Przy spełnieniu tego warunku można pominąć wykonanie paroizolacji. Stropodachy pełne, zarówno te z paroizolacją jak i bez paroizolacji są rozwiązaniami najtańszymi i spełniają dobrze swoją funkcję, jeżeli są poprawnie wykonane.

Przez stropodach pełny, nad pomieszczeniem ogrzewanym, dyfunduje na zewnątrz strumień ciepła i strumień pary wodnej. Jeżeli transport ciepła przez stropodach jest sprawą stosunkowo prostą, bo możemy go ograniczyć stosując materiały o dużym oporze cieplnym o tyle strumień pary wodnej trafiając na chłodne warstwy materiału zaczyna się skraplać i zawilgacać materiały termoizolacyjne. Kondensacja występuje głównie w miejscu gdzie jest duża zmiana oporów dyfuzyjnych i tam też gromadzi się kondensat a więc pod pokryciem papowym, pod paroizolacją oraz innych podobnych miejscach.

Gromadząc się pod pokryciem papowym woda zawilgaca materiały termoizolacyjne powodując zmniejszenie ich izolacyjności. Ponad to woda zgromadzona pod warstwą szczelnego pokrycia np. papowego, przy słonecznym dniu rozgrzewa się i przechodzi w stan pary zwiększając swoją objętość a powstający bąbel parowy odrywa papę od podłoża. Przy nocnym ochłodzeniu para wodna w bąblu skrapla się zmniejszając swoją objętość a do powstającej próżni zostaje zassana woda z najbliższego otoczenia. Przy powtarzającym się cyklu dzienno - nocnym bąbel rośnie. W okresie zimowym zgromadzona w bąblu woda zamarza i z kolei powtarza się cykl zamarzania i odmarzania, co też powoduje niszczenie i destrukcję stropodachu (rys. 1oraz 2).

W takiej sytuacji nie można dopuścić do gromadzenia się wody w warstwach stropodachu a jeśli już występuje, to powinna występować okresowo i w niewielkich ilościach, na tyle niewielkich by zdążyła wyschnąć w okresach suchych. Takie warunki spełniają tylko pomieszczenia suche o ciśnieniu pary wodnej mniejszym od 1200 Pa, oprócz tego stropodach musi mieć warunki wysychania do wewnątrz, co wymaga zapewnienia odpowiedniej wentylacji pomieszczeń.

Po doborze rodzaju konstrukcji stropodachu do warunków panujących w pomieszczeniu a przede wszystkim do wilgotności powietrza, należy dopasować jego izolacyjność cieplną do obowiązujących wymagań. Niezależnie od tych wymagań, określanych wielkością współczynnika przenikania ciepła U, zawsze powinien być spełniony warunek, aby na powierzchni wewnętrznej nie występowała kondensacja pary wodnej. Dlatego też, im wyższa jest wilgotność powietrza, tym większa musi być izolacyjność cieplna stropodachu. Należy też sprawdzić czy potrzebna jest paroizolacja. W tym celu powinniśmy wykonać obliczenia zawilgocenia przegrody, które jednak z uwagi na duże uproszczenia nie zawsze muszą być miarodajne. W wypadkach wątpliwych należy brać pod uwagę posiadane doświadczenie i kierować się podanymi zasadami konstruowania stropodachów pełnych.
 - Stropodach pełny tradycyjny
Rys. 1. Stropodach pełny bez paroizolacji. 1-pokrycie, 2- warstwa wyrównawcza, 3-izolacja ze styropianu, 4- strop
 - Stropodach pełny tradycyjny
Rys. 2. Stropodach pełny z paroizolacją. 1-pokrycie, 2 –warstwa wyrównawcza, 3 – izolacja ze styropianu, 4 –paroizolacja, 5 –strop

Projektując i wykonując każdy stropodach a pełny szczególnie, uwzględnić należy odkształcenia powodowane zmianami temperatury. Można je obliczyć przyjmując odpowiednią różnicę temperatury i współczynnik liniowej rozszerzalności cieplnej materiału, który dla betonu zwykłego, żelbetu i stali wynosi 0,012 mm/(m.K).

Zależnie od usytuowania, warstwy stropodachu nagrzewają się do różnych temperatur. Warstwy zewnętrzne nagrzane letnim słońcem osiągają temperatury najwyższe, najniższe natomiast warstwy stykające się z powietrzem wewnętrznym. W gładzi ułożonej bezpośrednio na warstwie ocieplającej temperatura maksymalna (latem) osiąga 78ºC a minimum zimą -25ºC. Jeżeli gładź wykonujemy w temperaturze 10ºC to wydłużenie szlichty wynosi 0,80 mm/m a skurcz 0,42 mm/m. W tym elemencie stropodachu pełnego, wahania temperatury są największe i przy tych różnicach temperatur maksymalne odstępy między dylatacjami wynoszą 45 m. Szerokość szczelin dylatacyjnych należy przyjmować dwa razy większą niż wielkość odkształceń. Wypełnić je należy materiałem miękkim o dużej ściśliwości.

Brak dylatacji, lub niestaranne jej wykonanie, jest przyczyną wielu uszkodzeń. Ruchy niezdylatowanej gładzi betonowej powodują powstanie w miejscu styku ze ścianą attyki, murku ogniowego itp. naprężeń stycznych, w wyniku, których następują pęknięcia a nawet przesunięcia całych fragmentów ścian. Brak dylatacji w gładzi spowodować może jej wybrzuszenie, co z kolei prowadzi do uszkodzenia pokrycia papowego.

Niezależnie od dylatacji gładzi, w stropodachach pełnych opartych na ściankach dylatacje powinny być rozmieszczone maksymalnie co 24 m, przy czym gzymsy należy dylatować co 12 m. Ponad to stropodach powinien mieć dylatację obwodową, oddzielającą go od części stałych budynku jak attyki,, ścianki kolankowe, wyższe części budynku itp. Dylatacja taka powinna oddzielać wszystkie warstwy stropodachu od tych elementów a szczelinę powinno się zapełnić lekkim materiałem izolacyjnym by uzyskać ocieplenie tego miejsca (rys. 3).
 - Stropodach pełny tradycyjny
Rys. 3. Schemat oparcia stropodachu na ścianie murowanej z murkiem attykowym

Stropodachy pełne powinny mieć spadki co najmniej 5%, jednak zaleca się by nie były mniejsze niż 810%. Ten typ stropodachów stosuje się również przy większych pochyleniach np. w budownictwie przemysłowym, ale spadki nie powinny być większe niż 75% (36º).

Podstawowym warunkiem dobrego ocieplenia stropodachu pełnego jest utrzymanie materiałów termoizolacyjnych w stanie suchym. Aby spełnić ten warunek do wbudowywać należy materiały suche, chronić je przed zawilgoceniem w czasie wbudowywania a później chronić przed kondensacją pary wodnej w czasie eksploatacji. Wbudowywując w stropodach z paroizolacją, między dwie szczelne warstwy, wilgotny materiał uniemożliwiamy jego wyschnięcie a paroizolacja w takim przypadku jest szkodliwa.

Do ocieplania stropodachów pełnych wskazane są materiały nienasiąkliwe i odporne na działanie wilgoci, tak by w okresach wzmożonego zawilgocenia nie ulegały korozji i nie zmieniały znacząco swoich właściwości termoizolacyjnych. Unikać należy materiałów organicznych (płyty pilśniowe, wiórowo-cementowe, trocino-betonowe itp.), gdyż te ulegają rozkładowi (gniją). Nie należy polecać betonów lekkich, które już w czasie wbudowania mają dużo wilgoci technologicznej i stosukowo łatwo nasiąkają i długo utrzymują wodę. Istotnym jest by były to materiały, do których można przyklejać papę lub inne pokrycie, względnie posiadały wzmocnienie i jedną warstwę pokrycia. Np. płyty styropianowe oklejone papą na osnowie z welonu szklanego. Krycie papą powinno odbywać się jednocześnie z układaniem warstwy ocieplającej. Wykonywanie gładzi betonowej jest czynnością pracochłonną, dlatego wyeliminowanie jej pozwala zmniejszyć robociznę a ponadto uniknąć kłopotów z odparowaniem wody technologicznej. Kryjąc od razu dach papą, zmniejszamy ryzyko zalania izolacji termicznej wodą opadową.

Szczelność stropodachu pełnego ma decydujący wpływ na jego wartość użytkową i trwałość. W naszej strefie klimatycznej pokrycie poddawane jest zmiennym warunkom atmosferycznym, co przyspiesza jego niszczenie, stąd wysokie wymagania, jakie stawiamy tym materiałom. Najczęściej stosowanym materiałem na pokrycia stropodachów płaskich jest papa termozgrzewalna, którą dobrze zabezpiecza warstwa żwiru. Chroni ona papę przed promieniowaniem słonecznym. Ważnym jest staranne wykonawstwo samego pokrycia jak i wszystkich obróbek. Przy stropodachach stromych zasady krycia są inne i ich omówienie pominiemy.

Stropodach pełny można wykonać z płyt warstwowych. Płyta taka składa się z rdzenia, którym jest materiał termoizolacyjny ujęty szczelnie okładzinami, którymi może być: profilowana blacha metalowa nierdzewna, sklejka, płyty z tworzyw sztucznych itp. Materiał termoizolacyjny to głównie poliuretan spieniony, styropian, polistyren estrudowany, wełna mineralna itp. Dobierając materiały na rdzeń i okładzinę płyty można uzyskać parametry techniczne pozwalające na różnorakie ich zastosowanie. Popularne są systemy lekkiego budownictwa pawilonowego od usług i handlu poczynając a na chłodniach składowych kończąc.

Płyty dachowe tego typu, mocuje się bezpośrednio do dźwigarów dachowych względnie za pośrednictwem płatwi. Przy poprawnym i szczelnym wykonaniu połączeń płyt, tak by ani para wodna, ani woda nie przenikały przez nie, są to trwałe i dobre stropodachy.

Sposób odwodnienia stropodachu pełnego uzależniamy do tego czy budynek jest ogrzewany czy też nie. Dla budynków ogrzewanych lepsze jest odprowadzenie wody za pomocą koryt dachowych i rur spustowych umieszczonych wewnątrz budynku. Jak wspomniano w poprzednim artykule o stropodachach, ten sposób eliminuje ich wadę jaką jest tworzenie się sopli i nawisów lodowych czy zamarzania rynien i rur spustowych. Dla budynków nieogrzewanych można projektować zewnętrzne odprowadzenie wody rynnami. Przez budynki nieogrzewane rozumieć należy budynki bez żadnych źródeł ciepła.

Stropodach z zewnętrznym odprowadzeniem wód opadowych powinien mieć gzymsy niewiele szersze od umieszczonej na niej rynnie, czyli 2025 cm. Brak gzymsu jak i duży gzyms są przyczyną kłopotów z odprowadzaniem wód opadowych. Rynny dachowe ułożone na dużym gzymsie w okresie zimowym napełniają się lodem a napływająca woda przelewając się powoduje oblodzenie. Duży, masywny gzyms staje się w okresie ujemnych temperatur akumulatorem zimna a w cieplejsze dni wolniej się nagrzewa. Napływająca z ogrzanej słońcem połaci woda, zamarza w rynnie i na dużym zimnym gzymsie. Tworzące się zwisające sople stanowią zagrożenie dla przechodniów a lód rozsadza rynny. Zawieszenie rynien bez gzymsu też nie jest rozwiązaniem praktycznym gdyż w przypadku przelania się wody spływa ona bezpośrednio po ścianie będąc przyczyną zawilgoceń w najlepszym przypadku brudnych zacieków. Rynny nie powinny leżeć bezpośrednio na gzymsie, a nieco ponad nim.

Rynien dachowych nie należ wykonywać z betonu czy kształtować razem z gzymsem jako masywne elementy z tych samych powodów, co duży gzyms. Najlepiej rynny wykonywać z blachy względnie stosować gotowe systemy odwodnień z tworzyw sztucznych czy metali odpornych na korozję.

Przy systemie odwodnienia wewnętrznego woda powinna mieć możliwość swobodnego spływu do koryt dachowych i dalej do rur spustowych, które odprowadzają ją na zewnątrz. Koryt nie należy umieszczać przy ścianach attykowych, nadbudówek, czy innych a należy je odsunąć od nich na około 50 cm, by nie zasypywał je śnieg, a w zacienionych miejscach nie zamarzały. Nie można polecać koryt zagłębionych w połać dachu, z ostrymi załamaniami itp. gdyż trudniej je uszczelnić, łatwiej gromadzą się w nich śmieci. Najpraktyczniejsze są szerokie koryta, tworzone przez załamania połaci dachowych z odwrotnym spadkiem, z dość gęsto rozmieszczonymi wpustami odprowadzającymi wodę. Mogą one wówczas mieć spadek do wpustów 0%, co bardzo ułatwia wykonanie stropodachu.

Koryta należy dylatować w tym samym miejscu, co stropodach i wskazane jest mniejsze ocieplenie pasa stropodachu, na którym jest ono usytuowane gdyż lód i śnieg będą się szybciej topiły względnie później zamarzały.

Stropodach pełny jest jednym z najprostszych stropodachów, jednak ze względu na swoją prostotę nie wszędzie może znaleźć zastosowanie. Jego inność była tematem tego artykułu. W następnych omówimy kolejne rodzaje stropodachów z ich wadami i zaletami.

Dr inż. Lesław Macieik
Politechnika Koszalińska

Źródło: WARSTWY - DACHY I ŚCIANY

 
 
do góry



Nasze portale



Partnerzy

  Kontakt